Forum www.kfiatkilol.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Szary metal

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.kfiatkilol.fora.pl Strona Główna » Ostatnie wydarzenia Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Szary metal
Autor Wiadomość
Tym
Miłościwie nam panujący



Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy

Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.

Post Szary metal
Napisałem najpierw III, ponieważ sesja jest jeszcze świeża w mej głowie, poprzednie są nagrane i pojawią się niedługo. Miłego czytania.

Rozdział III Zajęcie Pfenzlin

Zbliżała się północ, która była ciemna jak atrament i ciepła...
Chmury zasłaniały niebo i oba księżyce pozostawały niewidoczne. Dzisiaj raczej zwierzoludzie
nie wyjdą polować, ale kto inny będzie myśliwym. Nizioł wrócił z krótkiego rozpoznania,
okazało się, że w wiosce znajduje się mutant co prawdopodobnie było przyczyną tego, że
nie chciano nas wpuścić do środka. Trzeba było szybko zdecydować się na odpowiedni plan
działania. No właśnie - szybko...

Widziałem w swoim życiu już wiele niezorganizowanych grup, ale to co reprezentowali sobą
najemnicy Raiko trochę przekracza jakiekolwiek pojęcie. Bez ładu i składu krzyczeli na siebie,
szczególnie krasnoludy - co dobrze byłoby podpalić, a co nie. Do tego nikt, w ogóle nie
słuchał mości Raiko. W końcu wraz z kapitanem Leibnitzem doszli do jakiegoś konsensusu.
Podzieliliśmy się na piątki - jedna została przy bramie, druga poszła do muru przy stodole,
trzecie poszła do muru przy głównym budynku. Drużyna Raiko poszła do muru przy karczmie.

Szturm był szybki, podpalono stajnie, reszta była tylko formalnością. Ja byłem w piątce
najbliżej kamienicy mieszkalnej - największego budynku. Gdy stajnia zaczęła się palić
przeszliśmy przez mur i cichaczem zdjęliśmy trzech strażników przy bramie, nie było z tym
większego problemu, na dziedzińcu był straszny harmider. Gdy pokazał się Gul i piątka, w której
był większość ludzi wlazła do budynku. My wtedy szybko otworzyliśmy bramę i razem szybko

wpakowaliśmy się do kamienicy. Jedni na piętra, drudzy do piwnic, wzorowo - pomieszczenie
po pomieszczeniu ubezpieczając się nawzajem i wyprowadzając kolejnych leśników i kobiety z
dziećmi. Już wtedy wiedziałem, że to nie skończy się dla nich dobrze, ale rozkaz to rozkaz.

Gdy ich wyprowadziliśmy, drużyna Raiko już zabiła mutantkę, przywlekli jej truchło.
Wtedy Raiko postawił kluczowe pytanie - "Kto będzie współpracować, przeżyje. Kto nie chce
współpracować idzie na stos razem z tym truchłem". Gdyby nie to, że jestem żołnierzem
może pojawiła by się we mnie watpliwość. Gdyby nie to, że służyłem pod Leibnitzem szmat czasu,
to może powstała by we mnie iskra buntu. Gdyby nie to, że widziałem jak mutanty rozrywają
moich kompanów, to może bym zdezerterował. ale jestem żołnierzem, jestem narzędziem.
Mam swój miecz, miecz nadany mi przez księcia elektora w służbie Imperium. Ten miecz jest
beze mnie niczym i ja bez tego miecza jestem niczym.

Z szeregu wyszedł jeden przestraszony człeczyna. Resztę zaprowadziliśmy na stos...
Wrzeszczeli, jak zarzynane świnie. Kiedyś już słyszałem takie wrzaski, nie raz.
Wróciliśmy na dziedziniec, ekipa Raiko się schowało chyba w karczmie. Podzieliliśmy warty
i część poszła spać. Brama była cała, nie było księżyców na niebie, więc byliśmy względnie
bezpieczni.

W nocy jednak, na dziedzińcu doszło szarpaniny, bujki, a może raczej powinienem powiedzieć,
że do bezmózgiego okładania się po mordach. Ekipa Raiko lubi sobie poużywać, po cholerę
wynajął byle przybłędów...
Tłukli się tak trochę, jeden z nich - krasnolud, dostał tak mocno, że posłali po Cyrulika.
Później nizioł bił się z byłym ochotnikiem. Trzeba było zareagować, widziałem jak najpierw
wybiegł do nich Rick, później zjawili się jeszcze Grego i Dan. Rick dość szybko skończył w
błocie, ale w końcu unieszkodliwili tamtych pijusów.

Na placu zjawił się kapitan i Raiko, zdecydowano się, że na razie ich spętają i sprawą zajmą
się rano. Jak będzie wiadomo co się stanie z Rickiem. Jestem ciekaw co się z nimi stanie.
Podniesienie ręki na żołnierza armii imperium, bójka. Polecą głowy...


Post został pochwalony 0 razy
Nie 0:35, 03 Mar 2013 Zobacz profil autora
kumpu




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy


Post
jedna mała wskazówka dla Ciebie jako mistrza. Jak wprowadzasz nazwy miast daj takie które da się wymówić xD Rozumiem że to młotek ale nie wpadajmy w skrajności Wink tutaj masz piękny artykuł na ten temat [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Nie 13:08, 03 Mar 2013 Zobacz profil autora
Tym
Miłościwie nam panujący



Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy

Płeć: Płeć, brzydka, silna, owłosiona.

Post
Wiem, sorry za to, ale po prostu wzoruję się na świecie, który już powstał. To nie jest miasto, które ja umieściłem na mapie imperium, że tak powiem. Może za niedługo się to zmieni E:


Post został pochwalony 0 razy
Nie 20:52, 03 Mar 2013 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.kfiatkilol.fora.pl Strona Główna » Ostatnie wydarzenia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin