Nauka umiejętności

Jak w tytule.

1.Nauka nowych umiejętności.
Gracz musiał by na naukę zużyć 100 PD jak jest normalnie w zasadach,
za co otrzymał by "zapał" do nauki, następnie musiałby znaleźć nauczyciela,
u którego musiałby spędzić trochę czasu na nauce teoretycznej i
podstaw praktyki. Następnie od swojego "mistrza" otrzymał by
polecenie ćwiczenia danej umiejętności.

Jak by to miało wyglądać przedstawie w poniższym przykładzie:

Dundegard po kolejnej misji, zauważył ,że brakuje mu pewnych umiejętności.
Chciałby się podszkolić w unikaniu wrogich ciosów, w tym celu idzie do
miejscowego weterana po połowie dnia spędzonej na nauce teorii,
jego nauczyciel kazał mu poćwiczyć, w tym celu Dundegard wraz ze swoją
drużyną poszli do karczmy i po paru łykach trunku zwanego "Na odwagę"
zrobili burdę, w której Dundegard wykorzystując całą wiedzę jaką miał
praktykował uniki. Po paru minutach wszedł w wielką wprawę i mógł wyruszyć na
kolejną przygodę.

Od strony technicznej:
Gracz, którego postacią jest Dundegard, wykorzystuje 100 PD
na naukę umiejętności "uniki". Następnie znajdując nauczyciela
wykonuje test na inteligencje i zręczność, nieudane testy ponawia co
godzine (czasu w grze), kiedy testy udają mu się oznacza to ,że poznał
teorię. Teraz postać musi wykonać unik podczas walki 2 razy aby nauczyć
się tej umiejętności, więc postać gracza nie zwlekając udaje się do
karczmy i tam nabywa tą umiejętność.

Warunki potrzebne do nauki:
-Postać musi być wypoczęta i najedzona.

Zależnie od czasu spędzonego na nauce możemy wywnioskować jak
dobrym uczniem jest nasza postać tak więc, im więcej czasu
poświęci na poznanie teorii tym więcej razy musi wykonać daną
umiejętność w ćwiczeniach praktycznych.

Jeżeli postać nie nauczy się danej umiejętności przez ćwiczenia
praktyczne (nie wykona jej odpowiednią ilość razy) po trzech
dniach zapomina kompletenie teorię i musi znowu poświęcić czas
na przygotowanie teoretyczne.

Oczywiście to nie jest ostateczna wersja i czekam na wasze propozycje i
poprawki.

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Tym dnia Wto 15:31, 08 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy

Pomy7sł nie zły aczkolwiek ja bym proponował żeby test powtarzał raz na dzień (czasu w grze) a nie co godzinę czasu rzeczywistego ! To jest tylko propozycja

Post został pochwalony 0 razy

ale mi chodziło o godzinę czasu w grze, nie czasu rzeczywistego. Godzine ,a nie dzień daltego ,że nie każdy będzie miał dobrze rozwiniętą inteligencje lub daną cechę i żeby były jakieś szanse na nauczenie się danej umiejętności.

Post został pochwalony 0 razy

ale czy godzina to nie będzie za często ? Tym bardziej że od razu zaczną się pytania "czy godzina już minęła czy mogę znowu rzucać itp." Ciężko nam będzie wycyrklować czas upływający ! A tak kwestia mijania dni jest o wiele łatwiejsza do kontrolowania ! Taka jest moja opinia ale co ustalimy to ustalimy aczkolwiek wydaje się mi że takie rozwiązanie ułatwi nam życie jako prowadzącym

Post został pochwalony 0 razy

No to moim zdaniem wybierzmy średnią - wieczór i pora obiadowa Razz

Post został pochwalony 0 razy

Umiesz się licytować ! Ok ! Smile

Post został pochwalony 0 razy

a jak ktoś je kilka obiadóóóóóóów? [żart] miło widzieć, że forum się przydaje, a temat zmierza ku uczciwemu skopaniu tyłków drugiej grupie :]

Post został pochwalony 0 razy

A skąd wiesz że o tylko tej drugiej grupie zagraża ? A ten dział jest naprawdę dobry bo trzeba takie rzeczy zacząć uzgadniać

Post został pochwalony 0 razy

zaczne od pomyslu tyma... nc czy ty chcesz koniecznie nam jak najbardziej utrudnic wydanie expa ktory jest nagroda za qest ??... troche bez sensu ogolnie pomysl ok tylko trzeba zmienic zeby to mialo sens np.
Thingrim pragnie nauczyc sie poslugiwac bronia dwureczna wiec wiadomo wydaje 100 pd zeby sie nauczyc bron specialna ( dwureczna ) i musi chociaz 5 razy dziennie przez 3 dni korzystac z tej umiejetnosci ( nie musza to byc udane testy ) zeby ja wykuc sobie do glowki... jak przerwie np. w 2 dniu to musiz zaczynac znowu od nowa oczywiscie czas i ilosc prob mozna dowolnie zmieniac w zaleznosci od tego jaka jest umiejetnosc
o takie moje zdanie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ja jestem otwarty na wszelkie propozycje ! Żeby tylko miały sens ! Obawiam się tylko że przy tych zbyt częstych szansach rzutów w ciągu dnia i przy ciągłym "treningu" to zamiast grać to wędzicie się "uczyć" a to będzie oznaczało zmarnowane 3 godz. Dlatego wolałbym jasne kryterium co ile należy wykonać rzut i jak ma ten trening wyglądać bo nie chciałbym aby jakiś gracz zaczął się dopytywać "czy godzina już minęła ? Czy mogę znowu rzucić ?"
Chyba sami znacie siebie na tyle dość dobrze że nawet próbujecie iść spać w ciągu dnia raptem po dwóch godzinach przebudzenia tylko po to ażeby wytargować jeszcze jeden punkt żywotności ! A teraz odpowiedzcie mi jak będziecie się zachowywać gdy będziecie mogli przykładowo co godzinę rzucać kostkami żeby sprawdzić czy już tą umiejętność umiecie ! Po prostu koszmar
Nic nie pogramy, tylko tymi kostkami będziemy kulać po stole

Post został pochwalony 1 raz

jesli wy chcecie zeby nauczyciele nas uczyli umiejetnosci a potem probowali je opanowac to na co my te 100 expa wydajemy?

Post został pochwalony 0 razy

Squit0 napisał:

zaczne od pomyslu tyma... nc czy ty chcesz koniecznie nam jak najbardziej utrudnic wydanie expa ktory jest nagroda za qest ??... troche bez sensu ogolnie pomysl ok tylko trzeba zmienic zeby to mialo sens np.
Thingrim pragnie nauczyc sie poslugiwac bronia dwureczna wiec wiadomo wydaje 100 pd zeby sie nauczyc bron specialna ( dwureczna ) i musi chociaz 5 razy dziennie przez 3 dni korzystac z tej umiejetnosci ( nie musza to byc udane testy ) zeby ja wykuc sobie do glowki... jak przerwie np. w 2 dniu to musiz zaczynac znowu od nowa oczywiscie czas i ilosc prob mozna dowolnie zmieniac w zaleznosci od tego jaka jest umiejetnosc
o takie moje zdanie Smile

Nie chce wam utrudniać rozgrywki tylko mieć fabularne uzasadnienie ciągów przyczynowo - skutkowych.
Ilość "ćwiczeń praktycznych" jest uzależniona od ilości nieudanych testów teoretycznych moim zdaniem tak powinno być,
ponieważ wyznaczanie dla każdej umiejętności osobno ilośc testów do zrobienia skomplikowało by rozgrywkę.

Ewentualnie możnaby zmienić jeszcz to, że uczeń ćwiczyłby w obecności nauczyciela i miałby wtedy
dodatkowe modyfikatory do tej umiejętności podczas ćwiczeń. No bo chyba nie byłoby w tym nic dziwnego, że
Krasnal wojownik-nauczyciel idzie ze swoim uczniem na "piwo" do karczmy i też by wypróbować nowe umiejętności.
Wygląda na to, że kwestie ćwiczeń praktyczntch trzeba lepiej omówić tak więc czekam na pomysły.

A co do tych 100 PD , tutaj chcę żebyście inaczej na nie spojrzeli. Wydanie 100 PD na rozwinięcie umiejętności/cech
będzie teraz trudniejszym wyborem, a moim zdaniem umiejętności są traktowane z lekka przez
nas mistrzów po "macoszemu", ponieważ posiadanie umiejętności powinno mieć bardziej istotny wpływ w rozgrywce.
I z tego powodu powinno się zaprzestać testów umiejętności nie wykupionych np.
Saddam chce się wspiąć po ścianie, ale nie może, ponieważ nie umie się wspinać i nawet nie wie o co się zaczepić
ani jak odbić się od ziemi. Oczywiście możemy zostać przy używaniu niewykupionych umiejętności, ale powinien być
przy tym jakiś większy ustalony modyfikator np. -50%

Post został pochwalony 0 razy

Według mnie to nauka powina odbywac sie w ten sposób:Curtis chce sie nauczyc jakiejs umiejetnosci,nie wazne jakiej, idzie do nauczyciela i zostaje u niego na odpowiedni czas odłanczajac sie od grupy.Na ten czas druzyna bez gracza ktory sie uczy wykonuje jakies misje.gracz moze rzucic kilka razy(trzeba ustalic ile) czy pojal te nauke szybciej(w zaleznowsci od rodzaju umietnosci).W tym momecie jest problem
1.Jeżeli w miescie nie ma nauczyciela od odpowiedniej umietnosci?
2.Kiedy naucze sie jakiejs umiejetnosci to musze ja utrwlalac ,ale np mam alchemie i chce ja uttrwalic a nie mam odpowiednich srodkow to co wtedy?Na nastepny dzien juz nie pamietam jak to sie robilo??
Pozatym uwazam ze te PD to sa punkty na nauke które sa jakby nasza pamiecia za ktora mozemy sie czegos nauczyc.

Post został pochwalony 0 razy

1. Jeżeli nie ma nauczyciela to macie problem Razz

2. To utrwalanie jest wtedy tylko kiedy nie nauczysz się danej umiejętności tzn. nie udadzą ci się testy podczas ćwiczeń praktycznych, a jeżeli będziesz posiadał
daną umiejętnośc to wtedy możesz używać jej, ale nie musisz bo już nie będzie wymagać utrwalania.

Post został pochwalony 0 razy

Tym napisał:

Squit0 napisał:

zaczne od pomyslu tyma... nc czy ty chcesz koniecznie nam jak najbardziej utrudnic wydanie expa ktory jest nagroda za qest ??... troche bez sensu ogolnie pomysl ok tylko trzeba zmienic zeby to mialo sens np.
Thingrim pragnie nauczyc sie poslugiwac bronia dwureczna wiec wiadomo wydaje 100 pd zeby sie nauczyc bron specialna ( dwureczna ) i musi chociaz 5 razy dziennie przez 3 dni korzystac z tej umiejetnosci ( nie musza to byc udane testy ) zeby ja wykuc sobie do glowki... jak przerwie np. w 2 dniu to musiz zaczynac znowu od nowa oczywiscie czas i ilosc prob mozna dowolnie zmieniac w zaleznosci od tego jaka jest umiejetnosc
o takie moje zdanie Smile

Nie chce wam utrudniać rozgrywki tylko mieć fabularne uzasadnienie ciągów przyczynowo - skutkowych.
Ilość "ćwiczeń praktycznych" jest uzależniona od ilości nieudanych testów teoretycznych moim zdaniem tak powinno być,
ponieważ wyznaczanie dla każdej umiejętności osobno ilośc testów do zrobienia skomplikowało by rozgrywkę.

Ewentualnie możnaby zmienić jeszcz to, że uczeń ćwiczyłby w obecności nauczyciela i miałby wtedy
dodatkowe modyfikatory do tej umiejętności podczas ćwiczeń. No bo chyba nie byłoby w tym nic dziwnego, że
Krasnal wojownik-nauczyciel idzie ze swoim uczniem na "piwo" do karczmy i też by wypróbować nowe umiejętności.
Wygląda na to, że kwestie ćwiczeń praktyczntch trzeba lepiej omówić tak więc czekam na pomysły.

A co do tych 100 PD , tutaj chcę żebyście inaczej na nie spojrzeli. Wydanie 100 PD na rozwinięcie umiejętności/cech
będzie teraz trudniejszym wyborem, a moim zdaniem umiejętności są traktowane z lekka przez
nas mistrzów po "macoszemu", ponieważ posiadanie umiejętności powinno mieć bardziej istotny wpływ w rozgrywce.
I z tego powodu powinno się zaprzestać testów umiejętności nie wykupionych np.
Saddam chce się wspiąć po ścianie, ale nie może, ponieważ nie umie się wspinać i nawet nie wie o co się zaczepić
ani jak odbić się od ziemi. Oczywiście możemy zostać przy używaniu niewykupionych umiejętności, ale powinien być
przy tym jakiś większy ustalony modyfikator np. -50%

ten Modyfikator... szukałem i znalazłem idzie to mniej więcej tak:
-osoba nie posiadająca jakiejś umiejętności ( Sad Haddam i Wspinaczka ) bedzie chciała jej użyc mimo ze nie ma
więc trzeba wziąść ceche na która sie rzuca ( tu Krzepa ) i dzieli się ja przez 2 zaokrąglając w dół i trzeba w tym sie zmieśćic Smile

już to raz na sesji tłumaczyłem i tylko Curtis mnie słuchał bo reszta sobie obrała zdanie ,, po co słuchac wszech więdzacego "

Post został pochwalony 0 razy

Wpadłem na pomysł co do czasu nauki teorii Razz

Postać, która chciałaby się czegoś nauczyć musiał by poświęcić na to 1 dzień czasu w grze i nie brała by udziału w rozgrywce dopóki ten dzień się nie skończy. I wtedy od razu rzucała by określoną ilość razy (proponuje 8x), a też z takim okresem czasu nie byłoby problemu z "poprzestawianiem" chronologii, jedyną wadą tego rozwiązania byłoby to, że gracz po rzutach mógłby się nudzić jeżeli reszta wyruszyła by na misję bez niego.

Post został pochwalony 0 razy

	AfroMan napisał:
	Według mnie to nauka powina odbywac sie w ten sposób:Curtis chce sie nauczyc jakiejs umiejetnosci,nie wazne jakiej, idzie do nauczyciela i zostaje u niego na odpowiedni czas odłanczajac sie od grupy.Na ten czas druzyna bez gracza ktory sie uczy wykonuje jakies misje.

Skad ja znam pomysl z odlaczeniem sie od grupy ;]

Post został pochwalony 0 razy

Heh, sorry Rogal jakoś nie skojarzyłem tego z twoją wypowiedzią Razz

Tak więc pomysł może być uważany za twój xD

Post został pochwalony 0 razy