Biwak:)

Magnus Pobożny, arcyksiąże Raukov, Borys Todbringer, Valten - z tego co wiem to to nie są krasnale, a gdyby poszukac głębiej znalazło by się jeszcze.

Post został pochwalony 0 razy

Krasnal i owszem może nieruchliwy ale też nie głupi żeby za jakimiś mrzonkami ganiać ! Saddam będziesz musiał wysilić swoją wyobraźnię że by moją skromną postać ruszyć z miejsca ! Mogę Podać Tobie kilka pomysłów np: niesiony w lektyce, duuuuuża ilość złota a już szczególnie kamieni szlachetnych, możliwość obejrzenia reality show pt. smok pożera dziewicę, możliwość wzięcia udziału w napadzie na bezbronną wioskę, możliwość wykopania Karola Wielkiego i powiedzenia mu kilku miłych słówek (w ostateczności może to być Katarzyna II) lub coś mocno zbliżonego !
Na pewno nie ruszę się w celu ratowania biednych, uciśnionych i niewinnych (chyba że ratować ich od nadmiaru miedziaków)

Post został pochwalony 0 razy

Coś czuje że będziemy mieli na karku list gończy przez pana xD

Post został pochwalony 0 razy

Spokojnie panie Tymo ! Nie wiem dlaczego ale mam wrażenie że sobie poradzimy ! A jak nie no to co i tak nie mamy zbyt często okazji do grania więc pewnie tych postaci nigdzie więcej nie wykorzystamy !
A ja chciałbym zobaczyć minę Saddama, gdy mówię mu że zamiast uciekać barykaduję się w karczmie i przesiaduję w niej do końca sesji !
W końcu to on jest MG i to on niech się martwi i trudzi, bo mój krasnolud (albo inna rasa bo jeszcze nie jestem do końca zdecydowany) to nie jest jakaś krzyżówka sprintera z maratończykiem żeby śmigać po świecie ! On lubi czasami usiąść i spokojnie sobie zjeść obiadek, bez większego ryzyka zaciukać kogoś (najlepiej poderżnąć pewną część ciała) ot takie zwykłe drobne radości !

Post został pochwalony 0 razy

zawsze moge podpalic karczme... Very Happy

a poza tym za wykonanie glownego zadania dostaniecie duuuzo zlota:) i jak wam sie uda to nie bedziecie musieli chodzic o calym imperium, tylko po krotkim czasie traficie do kislevu:D

Post został pochwalony 0 razy

krasnoludzi jak wyrusza w podroz to uwielbiaja wedrowac ( cos al'a elfy w srodziemiu jak uslysza krzyk mewy... )... kochaja przygody itd. wiec jak taki krasnolud raz wyruszy w poszukiwaniu przygody nie bedzie potrafil juz usiedziec w jednym miejscu ( no chyba ze naprawde znajdzie idealne miejsce dla siebie ) a tak to lubia wedrowac... i sie nie mecza calodniowym szybkim marszem Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Squit0 dnia Wto 14:00, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 3 razy

usiedza w jednym miejscu jak im nogi odetne:D

Post został pochwalony 0 razy

Oj Squit0 nie znasz tego krasnoluda (chyba pozostanę wierny krasnoludom), a poza tym sam powiedz który krasnolud zamieniłby pieczyste, popijane "wodą życia" na jakąś absurdalną gonitwą za własnym cieniem !
Mam wrażenie Saddamie że jednak ciężko Ci będzie zmotywować mojego krasnego ludka do jakiejś wędrówki na większą odległość ! Bo na krótką i owszem np od stolika do baru i z powrotem (taką odległość jest on gotów pokonać tzw świńskim truchtem) Smile

Post został pochwalony 0 razy

nie musze pana motywowac... ja pana ZMUSZE do tej wedrowki:D

Post został pochwalony 0 razy

Skoro pan obstaje przy KhaZadach xD
to ja pozostanę niziołkiem, bo czyż małe nie jest piękne?

Post został pochwalony 0 razy

Już czuję się zmuszony !
Normalnie zadzieram kiecę i lecę !
Otwórz mi drzwi żebym się przypadkiem o nie nie zabił Razz

Post został pochwalony 0 razy

ja bym nie utrudnial prowadzenia gry MG... no wiadomo... zatrute kamienie lubia atakowac z nienacka :>

Post został pochwalony 0 razy

Nawet nie wiecie jaka to będzie przyjemność podenerwować MG po tych wszystkich denerwujących Waszych tekstach ! Przykro mi tylko Saddam że padło na Ciebie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Huaaaa! Będę zaglądał w każdą szparę i pod każdą spódnicę xD
Szukając tego jedynego piżmowatego pawiana bez ogona.
Będę walił we wszystkie rudery żeby sprawdzić czy się nie rozwalą,
a na koniec nasikam na głowę Imperatorowi.

Jeżeli kogoś zgorszyłem to przepraszam, ale poniosło mnie natchnienie.

Post został pochwalony 0 razy

ja proponuję szukanie kasy pod kamieniami.. albo głazami narzutowymi, to dłużej zajmie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

pozabijam was wszystkich i tyle:D

Post został pochwalony 0 razy

Rozumiem Ciebie Tymoteusz !
Ja będę przeszukiwał te same zwłoki po kilka razy i za każdym razem mówiąc że tym razem robię to jeszcze dokładniej ! Będę się rozglądał za ludźmi "którzy wyglądaj ą tak jakby chcieli ze mną pogadać", Będę snuł się bez pomysłu po mieście i zachodził do każdego sklepu żeby się dokupić ! Będę zaczepiał Bogu winnych ludzi z pytaniem czy akurat oni nie mają na sprzedaż mikstury życia !
Ojj to będzie piękne !
Nawet jak będę umierał to dalej będę się pytał o różne bezsensowne rzeczy !

Post został pochwalony 0 razy

Już to widzę: xD
Wielki bohater o imieniu Belfring kona na rozstaju głównych gościńców, gdy
nagle w oddali widać sylwetkę nadjeżdżającego kupca z obstawą. Belfring pomimo
coraz bardziej płytkiego oddechu zaparł się w sobie.
-Nie! Muszę wytrzymać! - wmawiał sobie w myślach.
Po chwili kupiec podszedł do rannego.
-Pomóc ci biedny wędrowcze? - spytał.
-Powiedz mi ty... tylko... - mówił Belfring krztusząc się szkaradnie.
-Tak?
-Czy masz na sprzedaż pozłacaną linę ze spiżowym hak... ha... - i zmarł.

Post został pochwalony 0 razy

zapamietajcie: MG moze wszystko - to taki bog, taki Kira:]

Post został pochwalony 0 razy

LOL
i mówi to osoba, która była mnie zła po stracie postaci w "niefortunny piątek" xD
co prawda, że nie najbardziej zła, ale także nie najmniej zła.

Post został pochwalony 0 razy

Hahahaha dobre Panie Tymo !
Saddam nie nakręcaj się za bardzo tą przygodą bo i tak ją Tobie roztrzaskamy ! Obawiam się tylko żebyś później nie był na nas zły, gdy my na stosie trupów różnych nacji będziemy roztrząsać dylematy natury moralnej i egzystencjalnej np. jaki ma wpływ stolec na powiekę, lub jakieś inne równie wzniosłe Smile

Post został pochwalony 0 razy

pan nie docenia mojej pomyslowosci... moze nie wygladam na takiego, ale potrafie szybko myslec. jesli sytuacja sie zmieni, dostosuje sie do niej, a wtedy to wy bedziecie musieli glowkowac... zreszta nie zamierzam tak latwo wam ustapic:)

Post został pochwalony 0 razy